W czasach PRL były symbolem luksusu. Jeden z nich, o powierzchni 180 m kw. leżał nawet w Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Misternie tkane dywany powstawały w Kowarach (woj. dolnośląskie). Dziś po fabryce pozostała… mozaika na ścianie.
Zdobi jedną ze ścian dawnej fabryki w Kowarach, tę na rogu ulic Zamkowej i Ogrodowej. Ma 8 na 9 metrów. Przedstawia olbrzymi dywan szenilowy (rodzaj przędzy: składa się z dwóch skręconych ze sobą nici, między którymi umieszcza się włókna cięte tworzące włos, dzięki czemu dywan jest miękki i ma połysk) typu smyrneńskiego (wzór turecki). Z takich właśnie dywanów słynęły Kowary.
Przez wieki Dolny Śląsk był znanym w całym świecie ośrodkiem włókienniczym, ale Kowary związane były z wydobyciem rud żelaza. Rozwój kowarskiego górnictwa przerwała wojna trzydziestoletnia (1618-1648). Gdy zatopiono kopalnie, rozwinęła się produkcja i bielenie płótna lnianego oraz wyrób tzw. białej przędzy. Tkactwo stało się nową specjalnością miasta. W 1854 roku grupa miejscowych tkaczy przeszła szkolenie w tureckim mieście Smyrna (dzisiejszy Izmir). Po powrocie powstała fabryka, a czterdzieści lat później (w 1894) firma nazwana została Vereinigte Smyrna Teppich Fabriken. W latach 1906-1912 w fabryce pojawiły się nowe krosna, dzięki czemu możliwe się stało tkanie dywanów z użyciem równocześnie 64 kolorów wełny. W latach 30. XX wieku powstawało 12 tysięcy metrów kwadratowych dywanów, a wyroby z Kowar eksportowane były do większości krajów europejskich i obu Ameryk. Po II wojnie światowej, fabrykę upaństwowiono. Po transformacji ustrojowej przekształcono ją w jednoosobową spółkę skarbu państwa. Ostatecznie Fabrykę Dywanów w Kowarach zamknięto w 2009 roku.
Mozaikę na ścianie fabryki ułożono w 1978 roku. Projekt powstał we wzorcowni zakładu. Przez trzy miesiące pracował nad nim dziesięcioosobowy zespół pod kierownictwem Stanisławy Lewkowicz. Tworzy ją ponad 169 tysięcy ceramicznych płytek (o wymiarach 2×2 cm każda), wykonanych w Fabryce Porcelany w Wałbrzychu, w 18 różnych kolorach. Niestety, wiele z nich odpadło…
Teren dawnej fabryki należy dziś do prywatnego właściciela. W części zabudowań od czerwca 2018 roku mieści „Muzeum Sentymentów” ” gromadzące przedmioty z PRL-u. A dywan, który utkano w 1969 roku do Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego eksponowany jest dziś w salach Muzeum Włókiennictwa w Łodzi (w Sali od 2009 roku leży dywan powstały w Białymstoku).
Przeczytajcie także: Międzylesie – domy tkaczy
![](https://proszewycieczki.wordpress.com/wp-content/uploads/2022/11/314923240_672166637715436_1304306085394196034_n.jpg?w=768)
Ale extra!
PolubieniePolubienie