Julinek – był cyrk

Osadę Julinek (woj. mazowieckie) stworzyła rodzina Bersonów. Jan Berson wraz z Michałem Piotrowskim, właścicielem majątku Leszno, w 1849 roku zbudował w okolicach cukrownię Michałowice.W połowie XIX wieku Berson kupił majątek i powołał Towarzystwo Akcyjne Cukrownia „Michałów”. Jego syn Michał, urodzony 26 lutego 1874 roku, był wielkim miłośnikiem koni. Na skraju Puszczy Kampinoskiej , na 24-ha polanie wśród sosnowych borów, zbudował stajnie (w latach 20. XX w. plasowała się w czołówce) i hipodrom. Miejsce to nazwał Julinkiem, na cześć matki.

W 1950 roku na terenie dawnego hipodromu powstała Baza Techniczno-Szkoleniowa ZPR. W Julinku pojawili się cyrkowcy. Wybudowano wówczas betonowe areny, salę gimnastyczną, lecznicę i pomieszczenia dla zwierząt, w tym słoniarnię i basen dla fok, a także kotłownię, kuchnię, stołówkę oraz kilka baraków mieszkalnych. Były też magazyny na sprzęt i rekwizyty cyrkowe. W 1967 roku w Julinku powstała słynna, jedyna w kraju Państwowa Szkoła Cyrkowa. W 1971 roku przekształcono ją w Państwowe Studium Cyrkowe, a w 1999 roku –  w Państwową Szkołę Sztuki Cyrkowej.
Julinek żył trzy zimowe miesiące, gdy po sezonie zjeżdżali cyrkowcy. Bywało, że jednocześnie pracowało tu około tysiąca osób – część pracowników przywożono autokarami z Warszawy. W magazynach składowano maszty, krzesełka, ławeczki, areny. W szwalni cerowano szapita (namioty cyrkowe) i szyto uprzęże dla zwierząt, a warsztaty samochodowe przygotowywały do sezonu ciężarówki i ciągniki. Nad zdrowiem zwierzyny czuwali weterynarze. Artyści zaś w budynkach aren szykowali nowe numery.
Julinek był największą bazą cyrkową w Europie. Upadek nastąpił w 1990 r. wraz z prywatyzacją Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozrywkowych, właściciela terenu. Do Julinka przestały przyjeżdżać cyrki. Teraz osada łapie drugi oddech. W bazie od 2015 roku działa park rozrywki.
Odwiedziliśmy Julinek pod koniec lutego 2018 roku. Duża arena była w tracie remontu, mała jest już gotowa. Organizowane są w niej spotkania z clownami – znakomita zabawa nie tylko dla dzieci! Nas szczególnie zainteresowała kolekcja plakatów cyrkowych, zdobiących ściany małej areny. Na piętrze znajduje się jedyna w Polsce Wystawa Sztuki Cyrkowej. Niestety, w dniu naszej wizyty była nieczynna.
Tuż obok małej areny, wśród drzew zainstalował się Podniebny Cyrk – jeden z największych w Polsce parków linowych. Ma 138 przeszkód na 7 trasach o łącznej długości ponad kilometr. Jest również pole do minigolfa, z 18 dołkami. Latem na polanie przy wejściu rozkładane są kolorowe dmuchańce.

Niedaleko małej areny rozłożył się zwierzyniec clowna. Kozy, kuc, gęsi ćwiczyły do nowych numerów. Ich podglądanie było znakomitą zabawą!

Dodaj komentarz